cze 05 2005

.... Po wczorajszym dniu jest ... [??] .....


Komentarze: 2

Wczoraj zobaczylam, jak latwo sie poszanowac .. jak latwo zatracic rownowage wlasnego bytu . I po co to komu  noooo??!! Moze ja jestem z innej epoki .. jakos  jaranie czy tabsy mnie nie kreca .. wrrr  wrecz przeciwnie. ! Ale doszlam do wniosku, ze  tez taka swieta nie jestem ... wiec postanawiam : RZUCAM FAJE !!! ;] i broncie jak mnie ktos poczestuje ...:P

 

Chcialam tez rzucic slodycze, ale jakos nie wychodzi mi to :P:)

 

Mam jakis taki moralny niedosyt ( w sumie nie tylko moralny:P)  Brakuje mi czegos...!!!! Od 4 dni widze jakas zmiane w sobie, w moich myslach i chyba sercu ... Nie wiem co to jest ... Moze troszke wydoroslalam ?! Ale ja nie chce ... i bede sie od tego odsuwac i chce, zeby bylo jak dawniej .....

 

 

przemyslenie : :
Grainne
05 czerwca 2005, 14:42
Po co rzucać słodycze? Trzeba czymś sobie słodzić życie :)
05 czerwca 2005, 12:16
mi rzucanie slodyczy tez jakos nie wychodzi :DDD za to z fajami na szczescie nie mam problemu ;) [trzymam kciuki!] I nie martw sie - nie jestes z innej epoki, nie tylko Ciebie nie kręcą tabasy :)

Dodaj komentarz